Cupra ma się dobrze i prezentuje następcę Ateci – oto Cupra Terramar.

Przeobrażenie Seata w Cuprę wyszło pomysłodawcom na dobre. Hiszpanie zaprezentowali właśnie siódmy samochód dostępny w ich ofercie. Cupra Terramar ma za zadanie zastąpić model Ateca oraz wzbogacić portfolio twórców o kolejny świetnie wyglądający samochód. Cóż, zadanie wykonane.

Cupra Terramar widziana z przodu

Projektanci z Cupry jak zwykle wykazali się twórczością artystyczną. Nadwozie wygląda współcześnie, nie krzycząc jednocześnie „Patrzcie na mnie! Jestem z przyszłości!” jak w przypadku Hondy Civic UFO. Sama nazwa „Terramar” natomiast, nawiązuje do toru wyścigowego znajdującego się 40 km od Barcelony. Patrz w przyszłość, nie zapominając o przeszłości.

Cupra Terramar widziana z tyłu

Porównując go do poprzedniego modelu, Terramar przeszedł porządną metamorfozę. Przodu już nie da się pomylić z Seatem – królują tu trójkątne kształty, nawet w reflektorach widać trzy świecące trójkąty, a spory grill został zamieniony na smukłą linię. Nadkola nadal mają podkreślone kształty łuku, jak to na SUV-a przystało. Linia boczna wydaje się bardziej łagodna. Odrzucona została linia idąca od przednich do tylnych lamp, a przetłoczenia wyglądają na mniej zaostrzone. Z tyłu zauważymy światła ciągnące się przez całą szerokość bagażnika, wraz z podświetlonym logiem pośrodku.

Cupra Terramar wnętrze

Środek wygląda naprawdę ekskluzywnie. Skórzana tapicerka, kokpit skoncentrowany na kierowcy, wyraźne podświetlone akcenty tapicerki. To wszystko otrzymujemy w samochodzie, którego cena zaczyna się od 174 tys. zł. Naprawdę można się poczuć jak w aucie segmentu premium. Pod maską zaś możemy wybrać sam silnik spalinowy lub wspomagany silnikiem elektrycznym. Od 150 do 272 KM, miękka hybryda, typu plug-in, napęd na przód lub cztery koła. Do wyboru do koloru. Jedyną niezmienną jest skrzynia biegów – dostać możemy tylko 7-stopniową skrzynię automatyczną.

Cupra Terramar widok z góry

Tak jak wcześniej wspomniano, cena zaczyna się od 173 800 zł. Za tyle dostaniemy wersję z silnikiem 1.5 eTSI. Jeśli interesuje nas silnik 2.0 265 KM, musimy naszykować 230 tys. zł, a za hybrydę 1.5 należy zapłacić 240 tys. zł. Jednocześnie Cupra nie rezygnuje ze sprzedaży Ateci. Już teraz na oficjalnej stronie widoczny jest rabat o wysokości aż 46 700zł. Cupra bije rekordy sprzedaży i nie zamierza zwalniać.

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Scroll to Top